Forum www.pulk2piechoty.fora.pl Strona Główna www.pulk2piechoty.fora.pl
Forum Pułku 2 Piechoty Księstwa Warszawskiego
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

COŚ NA TEMAT ODDAWANIA STRZAŁU

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pulk2piechoty.fora.pl Strona Główna -> Regulaminy, musztra, wyszkolenie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kuba
Administrator



Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pułk 2 Piechoty XW

PostWysłany: Pon 10:28, 26 Lip 2010    Temat postu: COŚ NA TEMAT ODDAWANIA STRZAŁU

Wydaje mi się Grafi, że ten dział będzie odpowiedniejszy Exclamation

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kuba dnia Śro 5:35, 15 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grafi
Starszy Sierżant



Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 31 marca 1831 roku

PostWysłany: Pon 9:35, 26 Lip 2010
PRZENIESIONY
Pon 10:30, 26 Lip 2010    Temat postu: Coś na temat oddawania strzału

Nie wiem czy to dobre miejsce, ale gdzieś ten temat chciałem poruszyć. Więc koleżeńska uwaga: Panowie często mówimy o tym w szeregu ale może to za mało. Po salwie w szeregu gdy mamy niewypał ,nie walimy kurkiem aż do skutku,bo to grozi naprawde szkodą koledze obok w szeregu ,a przynajmniej niemiłą zje... od niego.
Druga sprawa, złożenie się do strzału - odkręcenie i odchylanie głowy do tyłu oraz zamykanie przy tym oczęt, raczej zwiększa obszar ewentualnych poparzeń od drobin prochu, no i w mniejszym stopniu mamy kontrole nad bronią. Po to mamy daszek w rogatywce by pomagał nam przy strzale. Proponuje szczegółowo omówić przy następnych ćwiczeniach prawidłowe składanie się do strzału.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Grafi dnia Pon 11:11, 26 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kropek
Rekrut



Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 21:07, 11 Sie 2010    Temat postu:

Panewka w długiej ewolucji broni skałkowej nabrała swoistego pochylenia, tak, by tylny - bliższy oku - jej brzeg był podniesiony. Jeśli PRAWIDŁOWO składamy się do strzału - celując po lufie - to ten podniesiony brzeg chroni przed rażeniem oczu. Tak więc, wzrok chronimy pochylając głowę, jeśli rozprysk dociera głowy, to uderza tam gdzie jesteśmy chronieni - powyżej oka (mam nadzieję Wink).
Oko można zmrużyć, rzęsy zatrzymają ewentualne drobinki prochu, którego poważna część nie jest spalana w broni czarnoprochowej (ok. 40% produktów spalania prochu jest w postaci stałej), a gorąco jest kierowane wydmuchem z otworu zapałowego w prawo (wiem, bo w Mikulowie zatliło mi kutasy u rogatywki dla potężnego dmuchu sąsiada z prawej Very Happy).
Lewe oko zamknięte bo przecież do celowania tak trzeba, a i od kolegi po lewej, z jego panewki nie dostaniemy. Grunt to mieć spory nochal by zasłaniał prawe oko! Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kuba
Administrator



Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pułk 2 Piechoty XW

PostWysłany: Czw 2:13, 12 Sie 2010    Temat postu:

kropek napisał:
Lewe oko zamknięte bo przecież do celowania tak trzeba ...

I tu się drogi kolego mylisz. Są osoby, które do celowania zamykają prawe oko. Przy najbliższej okazji pokażę ci w jaki prosty sposób można to sprawdzić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kropek
Rekrut



Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 11:19, 12 Sie 2010    Temat postu:

Regulamin nie przewidywał czegoś takiego jak leworęczność, czyż nie? Podobnie też, oko dominujące nie było brane pod uwagę - nie wątpię w to.
Nie wykonywano też broni wojskowej dla leworęcznych - podobnie jak nie wykonuje się takiej i teraz, pomimo świadomości cech fizjologicznych. Wyjątkiem pewnie jest broń wyborowa, dziś.
Oczywiście, do celowania nie trzeba zamykać któregokolwiek z oczu - przy celowaniu za pomocą optyki lepiej tak robić, ale to nie ta epoka Very Happy!
Obstaję więc przy swoim, o ile jest jakikolwiek spór, raczej się tu "doprecyzowujemy" Wink. Strzelamy regulaminowo z prawej ręki, celujemy prawym okiem, mrużymy lewe, niezależnie od tego czy jesteśmy leworęczni i czy mamy lewe oko dominujące, czy też na odwrót albo na krzyż. Co innego na strzelnicy - tu trzeba jakoś sobie radzić. Chociaż ze skałkówką to niezła ekwilibrystyka - strzelanie z lewej lub z prawej z lewym okiem (dominującym) - by nie powiedzieć woltyżerka Cool.

Pozdrawiam letnio - to dlatego by nie podgrzewać atmosfery w ten upalny i parny dzień Wink, wieczorem, gdy się ochłodzi pozdrowię gorąco i wypiję za Was chłodną "browar (nie uprawiamy kryptoreklamy)"!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kuba
Administrator



Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pułk 2 Piechoty XW

PostWysłany: Czw 11:39, 12 Sie 2010    Temat postu:

Sporu nie było, co najwyżej drobna różnica zdań.
Wczytałem się w regulamin i muszę przyznać rację Kropkowi. Regulamin mówi wyraźnie: „ …oko lewe zamknąć, prawem patrzyć wzdłuż rury, głowę spuścić na kolbę dla celowania …”. Wychodzi na to, iż pojęcie oka dominującego albo nie było znane, albo z jakichś przyczyn nie brane pod uwagę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kuba dnia Pon 10:42, 16 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Działyńczyk
Starszy Sierżant



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:36, 04 Sty 2011    Temat postu:

Nie wiem gdzie to wstawić, więc Kubuś zrób porządek jak trzeba.
Józef Hipolit Bellange - nauka rekruta.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pulk2piechoty.fora.pl Strona Główna -> Regulaminy, musztra, wyszkolenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin